AKTUALNOŚCI
Kompleksowa pomoc na pielgrzymce
Służą nie tylko poradą zdrowotną, ale też dobrym słowem. Służba zdrowia na pielgrzymim szlaku jest jedną z tych, bez których nie wyobrażamy sobie funkcjonowania na szlaku.
Brata „Tygrysa” znają wszyscy pątnicy. Nigdy nie opuszcza go dobry humor, a on nigdy nie opuszcza pielgrzymki. – Na przełomie lat zmienia się wszystko – buty, choroby, pogoda – zauważa Mirosław Szozda, wieloletni pielgrzym służb medycznych. – Kiedyś pielgrzymi sami częściej dbali o swoje zdrowie, przekuwali pęcherze. Jednak niezależnie od upływu lat, zawsze staraliśmy się im pomóc.
Karetka Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego z lubelskimi pielgrzymami jeździ od 13 lat. – W tym roku mamy mniej pacjentów – przyznaje Marian Zepchła, kierowca karetki. – Podczas pierwszych dwóch dni stan zdrowia wyeliminował część osób z pielgrzymki. Pozostali „twardziele” idą cały czas. Pątnicy najczęściej zgłaszają się z pęcherzami, zdarzają się też przeciążenia, naciągnięcia czy bóle mięśniowe. Trafiło się również skręcenie oraz uraz oka, który nie wynikał z pielgrzymowania.