AKTUALNOŚCI

Koniec dnia piątego

To był ciężki dzień, żar lał się z nieba i to już nikogo nie dziwi, ale przyzwyczaić się ciężko. Odcinek od Bodzechowa do Ostrowca Świętokrzyskiego i dalej do Szewnej, to kilometry pomiędzy samochodami i tirami. Ulgą byli spryskujący siostry i braci porządkowi, strażacy ochotnicy i okoliczni mieszkańcy. Dla tych ostatnich przemarsz pielgrzymki to atrakcja i okazja do machania, pozdrawiania, a także możliwość przekazania swoich próśb.

Apele dziś będą nieco wcześniej, bo jutro dzień trudny i długi. Niektórzy przejdą ponad 40 km, a dzień zaczną już po 5:00. Do pokonania jest też Święty Krzyż. Msza św. na szczycie rozpocznie się ok. godz. 14:30. Dzisiejszy apel z Szewnej, jak i jutrzejsza Msza św. będą transmitowane na naszej stronie.