AKTUALNOŚCI

Twierdza naszych serc

Pan szedł w spiekocie dnia. My też w niej idziemy, by szukać Boga w drugim człowieku. U podnóża zamku w Chęcinach w parafii pw. św. Bartłomieja wszyscy pielgrzymi zanurzyli się w słowie skierowanym w dzisiejszej Mszy świętej.

Ten zamek, u stóp którego jesteśmy ma ogromne znaczenie w historii Polski. Był potężną twierdzą, w niej nasi królowie przechowywali skarby, zniszczyły go pociski I wojny światowej. – W historii tego zamku możemy dostrzec symbol odnajdywania dobra – mówił w słowach homilii bp Józef Wróbel, który przyjechał odwiedzić pielgrzymów. – Jedni go niszczyli, sieli chwast, a inni gromadzili – te duchowe – skarby. Czasem niczym te skarby ukryte w lochach przez królową Bonę, tak pod gruzami czy brudem grzechu w naszym sercu ukryta jest iskierka dobra. To co lepsze i wspanialsze buduje się przez kryzysy. Szukanie Boga w życiu buduje się przez kryzysy i trudności.

Lubelscy pielgrzymi po Eucharystii zjedli obiad przygotowany przez mieszkańców Chęcin. Dziś dzień zakończą w Gnieździskach.